czwartek, 7 kwietnia 2016

Mów mi Marianna

Kiedy Marianna chce być Marianną do końca – nie tylko emocjonalnie, ale też cieleśnie i prawnie – musi zrezygnować z całego swojego dotychczasowego życia. Musi zostawić żonę i córki, pogodzić się z odrzuceniem i brakiem akceptacji ze strony rodziców, z samotnością. Ale pragnienie bycia kobietą, życia w zgodzie z własnym ciałem i tożsamością, jest silniejsze. Starając się o zmianę metryki, przygotowując się do operacji zmiany płci, Marianna pełna jest entuzjazmu i wiary w przyszłość. Kiedy jednak jej życie nieoczekiwanie łamie choroba, wybrzmiewa cały dramat tej egzystencji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.